wtorek, 4 października 2011

Hura!

Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu, zdziwieniu i radości nabyłam najnowszy i niestety ostatni tom "Cukierni pod Amorem".







Jednak Cukiernia grzecznie czeka w kolejce bo w chwili obecnej włóczę się po Wilżyńskiej Dolinie.





5 komentarzy:

  1. Gratuluję i życzę przyjemnego czytania:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Radość z nowego nabytku jest jak zawsze ogromna :) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  3. kuszący nabytek, ja dopiero skończyłam pierwszą cześć, ale bardzo mi się spodobała i na pewno do trzeciej też dotrę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę zwłaszcza dwójki:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń