Dziś wieczór (noc?) zdecydowanie filmowa. (Na marginesie chyba powinnam podjąć wyzwanie 'od zmierzchu do świtu' bo taki ze mnie nocny marek.)
Film polecił mi kolega, któremu chciała bym z tego miejsca bardzo serdecznie podziękować. Prawdziwy majstersztyk.
Tytułowi gniewni ludzi to przysięgli, mający wydać wyrok na 18-letnim chłopcu, który został oskarżony o morderstwo. Prawie wszyscy są przekonani o jego winie. Znajduje się wśród nich tylko jeden mężczyzna mający wątpliwości. zaczyna on przekonywać pozostałych ławników. Czy mu się uda? Czy uratuje życie chłopcu?
Obejrzyjcie. Polecam :)PS. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak ustawić tekst przylegający do obrazka?
Ooo.. Nie oglądałam tego filmu, ale wydaje się ciekawy:). Zapisuję i pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuń