niedziela, 27 listopada 2011

...

Ostatnio mam strasznego czytelniczego lenia.
Zalazł mi za skórę i nie mogę się go pozbyć.
Przeczytane książki też nie mogą się doczekać recenzji.
Jednak żeby nie było, że zupełnie nic nie robię to 'tworzę' biżuterię.
Niestety zdjęć nie umiem robić :/








Oczywiście rzeczy można przygarnąć ;)